Kamui Kobayashi zapewne nie mógł wymarzyć sobie lepszego miejsca na zdobycie pierwszego w karierze podium w Formule 1. Japoński kierowca nie ukrywa zadowolenia z faktu, że z pojedynku z Jensonem Buttonem udało się wyjść obronną ręką. Rozczarowany popełnionym błedem jest z kolei Sergio Pérez.
Kamui Kobayashi, P3„Nadal trudno mi w to uwierzyć – zdobyłem pierwsze podium na Suzuce! To był wspaniały wyścig i naprawdę ciężko pracowaliśmy, aby znaleźć się w tym miejscu, ponieważ w piątek brakowało nam tempa. Sauber F1 Team świetnie się jednak spisał. Start z trzeciego pola oczywiście bardzo pomógł, podobnie jak długi przejazd wykonany w piątek, który sprawił, że czułem się pewnie przed startem. Zespół zbudował w tym roku świetny samochód. Dowodem na to są finisze na podium w wykonaniu mojego zespołowego kolegi. Czasem również mi niewiele brakowało, ale nigdy nie miałem szczęścia. Bardzo dużo znaczy dla mnie to, że wreszcie się udało. Może od tego momentu wszystko będzie prostsze. Mój ostatni dzisiejszy przejazd był bardzo długi, a Jenson później zmieniał swoje opony. Tylne gumy w moim bolidzie były pod koniec w bardzo kiepskim stanie i miałem sporą nadsterowność. Jednak bez względu na to, musiałem naciskać, aby obronić miejsce na podium. Dopiero na ostatnim okrążeniu pozwoliłem sobie pomyśleć, że uda mi się utrzymać go za plecami, ponieważ nie było już okazji do wyprzedzania na końcu prostej. Potem zobaczyłem wszystkich fanów i ich podniesione ręce. To wiele dla mnie znaczyło i chciałbym podziękować japońskim kibicom”.
Sergio Pérez, DNF
„Przykro mi ze względu na zespół. Wszystko dobrze ułożyło się, gdy wyprzedziłem Lewisa Hamiltona po raz pierwszy na szóstym okrążeniu, ale potem było już inaczej, gdy spróbowałem tego samego raz jeszcze. Lewis dość późno zjechał do wewnętrznej, więc zostało mi już tylko miejsce po zewnętrznej stronie. Z całą pewnością był to jednak mój błąd. Również początek wyścigu nie był dla mnie udany, ponieważ straciłem kilka pozycji gdy Romain Grosjean spowodował bałagan”.
07.10.2012 12:21
0
Podziękowania za wspaniały wyścig Kamui:) oby tak dalej:p
07.10.2012 12:25
0
Kamui zapewnil mi dzis spora dawke pozytywnych emocji :)
07.10.2012 12:27
0
Prawie się wzruszyłem, gdy Kamui nie dał się Buttonowi;). Najbardziej emocjonujący moment wyścigu zaraz po starcie.
07.10.2012 12:38
0
Oczywiście mam na myśli, że to był drugi emocjonujący moment;). Szkoda mi Pereza, jemu także kibicuję niemal od początku.
07.10.2012 12:41
0
Kamikadze naprawde mnie zaskoczył. SZACUNEK> Szkoda sergio, boobróciło go na zabrudzonej czesci toru.
07.10.2012 12:54
0
Ech... Mimo mojej sympatii do Buttona, gdy się widzi rozentuzjazmowany tłum japońskich kibiców, aż chce się zobaczyć ich idola na podium ;P
07.10.2012 14:47
0
Wspaniały wyścig Kamui'ego! Chce powtórkę w pozostałych wyścigach! Obok Felipe i Heikkiego mój ulubiony kierowca! Gdyby tak mogli się we trzech w choćby jednym sezonie się zmieniać miejscami na podium... ;]
07.10.2012 15:18
0
brawo, dla kierowcy i zespołu, Sauber ma silny bolid i jeszcze podium może być w ostatnich wyścigach
07.10.2012 15:28
0
No chłopaki, jeszcze 20 pkt i wyprzedzicie Merca czego Wam z całego serca życzę!
07.10.2012 16:13
0
Pierwsze podium w karierze i to w rodzinnym kraju - WIELKIE BRAWO KAMUI !!! :-)
07.10.2012 18:55
0
Gratulacje dla Koby. Zastanawiałam się, czy nie zatypować go na 3. miejscu, ale miałam wątpliwości i tego nie zrobiłam - mój błąd :) Perez coś dzisiaj był bardzo roztargniony.
07.10.2012 21:35
0
Bardzo się cieszę z trzeciego miejsca Kamui. Po pierwsze że lubię tego kierowcę , po drugie to jego pierwsze podium a po trzecie przed własna publicznością.
09.10.2012 18:00
0
Mnie to aż dziwi, że nie zdobył podium wcześniej. Właściwie to byłem pewien, że już tego dokonał. Mam nadzieję, że ten zespół wyprzedzi Niemców już niedługo, bo nie dość, że Sauber jest moim ulubionym zespołem, to i jeżdżą tam moi dwaj ulubieni kierowcy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się